Centrum Edukacji Daltońskiej Plandaltonski.pl

Akademickie Zacisze: Jak uczyć pomagania na przykładzie wydarzeń na wrocławskim dworcu.

Akademickie Zacisze: Jak uczyć pomagania na przykładzie wydarzeń na wrocławskim dworcu.

W środę, jak zwykle o 20:00 na kanale YouTube „Akademickie Zacisze”, można było uczestniczyć na żywo w wywiadzie z profesorem Pawłem Rudnickim pt „Badanie, działanie, uczenie się (siebie) . Wirtualny Uniwersytet Pedagogiczny, kierowany przez profesora Romana Lepperta, to miejsce spotkań głównie z przedstawicielami świata nauki. To już kolejny raz, kiedy wywiad dostarcza również cennych wskazówek dla nauczycieli. Tym razem na temat tego, jak rozwijać w uczniach empatię, szacunek do różnorodności, w tym etnicznej, oraz jak uczyć pomagania. Doświadczenia z pomocy humanitarnej na wrocławskim dworcu podczas kryzysu ukraińskiego ukazują, jak różne społeczności mogą współpracować, aby wspierać potrzebujących.

Początek wojny na Ukrainie w 2022 roku wywołał ogromny napływ uchodźców do Polski. Wrocławski Dworzec Główny stał się centralnym punktem pomocy humanitarnej. Prof. Rudnicki opowiada, jak społeczeństwo zorganizowało się, aby sprostać wyzwaniom, jakie niosła za sobą ta sytuacja. Podkreśla, że choć wojna w Ukrainie rozpoczęła się w 2014 roku, dopiero wydarzenia z 2022 roku zmobilizowały szeroką międzynarodową reakcję.

Na dworcu we Wrocławiu powstał nieformalny system „kamizelkowy”, gdzie wolontariusze nosili kamizelki o różnych kolorach, wskazujące na ich role. Żółte kamizelki oznaczały wolontariuszy liniowych, którzy pomagali bezpośrednio uchodźcom. Pomarańczowe kamizelki nosili koordynatorzy, a różowe kamizelki należały do osób, które organizowały całą pomoc. Niebieskie kamizelki nosili tłumacze, którzy stanowili nieocenioną pomoc w komunikacji.

Praktyczna nauka empatii

Gość profesora Lepperta opowiada, jak na dworcu zorganizowano pomoc, która nie tylko odpowiadała na podstawowe potrzeby, ale także budowała mosty międzykulturowe. Wolontariusze uczyli się empatii i szacunku do różnorodności poprzez bezpośredni kontakt z uchodźcami. Były to praktyki pedagogiczne w działaniu – ludzie pomagając innym, sami rozwijali się emocjonalnie i społecznie.

Akademickie Zacisze: Jak uczyć pomagania na przykładzie wydarzeń na wrocławskim dworcu.

Edukacja i wsparcie psychologiczne były kluczowe dla wszystkich zaangażowanych w pomoc. Profesor Rudnicki zauważa, że wolontariusze, mimo wyczerpania fizycznego i psychicznego, czerpali siłę z wspólnoty i działania na rzecz innych. Opisuje też w książce „Kto jak nie my?”, jak ważne było zrozumienie kulturowych kodów, co ułatwiało skuteczną pomoc.

Integracja społeczna i kultura regeneracji

Ważnym elementem, który pojawia się w wywiadzie, jest dyskusja o tzw. kulturze regeneracji. Wolontariusze musieli nauczyć się, jak dbać o swoje zdrowie psychiczne, by móc efektywnie pomagać innym. Profesor Rudnicki podkreśla znaczenie odpoczynku i wsparcia psychologicznego dla osób zaangażowanych w działania pomocowe. To bardzo kojarzy mi się z wyczerpaniem, jakiego często doświadczają nauczyciele, pozostający niestety bez systemowej pomocy.

Doświadczenia Profesora Pawła Rudnickiego z organizacji pomocy humanitarnej na wrocławskim dworcu stanowią cenny przykład, jak nauczyciele mogą uczyć swoich uczniów empatii, szacunku do różnorodności i pomagania innym. Jego opowieść ukazuje, że w trudnych czasach, wspólnota i wzajemne wsparcie mogą przynieść niesamowite rezultaty. Nauczyciele mogą czerpać z tych doświadczeń, aby inspirować swoich uczniów do działania na rzecz innych, niezależnie od ich pochodzenia czy kultury.

Bardzo często zastanawiamy się w jaki sposób uczyć kompetencji współpracy, samodzielności czy odpowiedzialności. To co działo się na dworcu, to żywy przykład tego, jak te filary działają w praktyce. To pokazuje też, że nasza polska szkoła potrafi, pomimo wielu trudności, upokorzeń i wpadek, wychować pokolenie otwarte na ludzi, dzielące się tym co ma, nawet jeśli ma niewiele. Niestety, takich ludzi potrzebujemy więcej, dlatego nasza edukacja musi się zmieniać. Plan daltoński temu sprzyja, co nas bardzo cieszy i pozwala mieć nadzieję na to, że w przyszłości będziemy mieć jeszcze więcej empatii nie tylko w szkole ale wśród nas, dorosłych. A może i wreszcie politycy staną się empatyczni?

Polecamy obejrzenie tego wywiadu w całości oraz zapoznanie się z książką „Kto, jak nie my”, którą można pobrać bezpłatnie.