Podróż na środkowe wybrzeże to dla nas zawsze wyzwanie i pełne obaw oczekiwania na datę wyjazdu, ale znów pogoda była dla nas łaskawa. Ostatnio jadąc do Kołobrzegu uciekaliśmy przed zawieją śnieżną, a następnego dnia po szkoleniu wszystko już stopniało i bezpiecznie wróciliśmy do domu. Tym razem wyjazd do Słupska, na zaproszenie Pani dr Joanny Maciąg z Akademii Pomorskiej, wypadł w połowie listopada, ale ten rok jest wyjątkowy jeśli chodzi o pogodę, tak więc praktycznie nie odczuliśmy trudów podróży, była też okazja poza zajęciami spotkać się prywatnie z jedną z Pań dyrektorek przedszkola, które z planem daltońskim działa już dłuższy czas.
Uczestnicy tegorocznego szkolenia na Akademii, to przede wszystkim studenci ale i również nauczyciele praktycy, więc praca z taką grupą jest nad wyraz ciekawa. Akademia Pomorska daje studentom nie tylko możliwość zapoznania się z różnymi nurtami, przez kontakt z podobnymi do nas trenerami, którzy koncentrują się na jednej, konkretnej koncepcji. Program studiów jest wypełniony również współczesną wiedzą z neurodydaktyki, a studenci mają okazję być uczeni również przez praktyków.
Jedna z listopadowych sobót to również szkolenie w naszym rodzinnym mieście, czyli w Łodzi. Trafiliśmy do Przedszkola Nr 23, mieszczącego się w zabytkowym budynku, gdzie przywitała nas Pani Dyrektor Lidia Sokalska wraz z całą radą pedagogiczną. Z gościny łódzkiego przedszkola skorzystały nauczycielki z innych miast, gdzie w swoich przedszkolach rozpoczynają pracę według planu daltońskiego. Z ogromną satysfakcją witamy kolejną łódzka placówkę, która docenia walory koncepcji, której początek dała Helen Parkhurst. Dzięki kreatywności i zaangażowaniu nauczycieli, aplikacja planu daltońskiego w Polsce nabiera rozpędu i choć nie ma oficjalnie statystyk w ilu placówkach pracuje się korzystając z planu daltońskiego, to biorąc pod uwagę listy nauczycieli, którzy brali udział w naszych szkoleniach, myślę że ta liczba przekracza 200 placówek. Nie chodzi tu jednak o statystyki, ważniejsze jest to, że daje to obraz edukacji w Polsce otwartej na koncepcje edukacyjne, które odchodzą od dotychczasowej dwuwymiarowej, transmisyjnej edukacji.
Ponownie, po ponad roku, odwiedziliśmy Poznań, gdzie zebrała się grupa pasjonatów pedagogiki daltońskiej. Tym razem role gospodarza pełnił oddział regionalny KLANZY pod opieką Pani Sylwii Reichel. Grupę stanowili nauczyciele przedszkola i szkoły, dyrektorzy z placówek nie tylko z Poznania. Cudownie nam się pracowało razem, widzieliśmy w oczach pasję i energię🌿. Było wiele pytań i okazja do podzielenia się swoim doświadczeniem. Taka „mieszana” grupa daje uczestnikom dodatkową wartość, bo można wymienić sie spostrzeżeniami, porównać co robimy podobnie a co inaczej, wreszcie podzielić się refleksją nad problemami z jakimi na co dzień mierzy się nauczyciel i dyrektor placówki. Problemy różne, ale u każdego występuje stres, kiedy działania w dobrej wierze, w oparciu o najnowsza wiedze nt rozwoju dziecka, napotykają na niezrozumienie. Podczas takich spotkań, jest więc okazja również podyskutować w jaki sposób budowac relacje, które przyczynią się do niesienie dobra i wspierania małego dziecka w jego rozwoju. Ankieta ewaluacyjna wskazała m.in. na potrzebę prezentowania jeszcze większej ilości działań praktycznych, tak więc aby spełnić oczekiwania powinnismy pomyśleć o wydłużeniu kursu wstępnego lub podzielenie go na dwa etapy. Dziękujemy za informacje zwrotną i doskonałą współpracę w czasie zajęć. Poniżej kilka zdjeć: