Zmiany są nieodłącznym elementem życia, wymagają od nas próby dostosowania się do nowej sytuacji, wyjścia poza sferę komfortu oraz często wiążą się ze strachem przed tym, co nieznane.
Agnieszka Maksymiuk – nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej nie tylko z wyboru, ale przede wszystkim z powołania. Przez lata szukała miejsca, gdzie będzie mogła pracować w zgodzie ze swoimi wartościami i tak odkryła Plan Daltoński, z którym do dnia dzisiejszego jest związana, a swoją pracą udowadnia, że zamiast podcinać Uczniom skrzydła, można je dodawać.
Karierę zaczęła od przedszkola, gdzie zaszczepił się w niej zmysł obserwacji oraz reagowania na zachowania i potrzeby Dzieci. Jednak po czasie poczuła, że chce się dalej rozwijać i tak została nauczycielką w szkole podstawowej.
Chociaż myśl o nowej pracy wydawała się ekscytująca, rzeczywistość nie była aż tak kolorowa, jak to sobie wyobrażała. Podporządkowanie się pod zasady i wymogi, przerodziły się w bunt, który sprowokował chęć zmiany w podejściu do nauczania. Małymi krokami zaczęła modyfikować sposób prowadzenia lekcji szkolnych, jednak po latach znów podjęła decyzję o zmianie, która tym razem nie była taka łatwa i wymagała odpowiedniego przygotowania i walki o samą siebie.
„Każdy koniec jest początkiem czegoś nowego”.
Zmiana wiąże się z porzuceniem bezpieczeństwa i stabilnej pozycji. Dla Nauczycieli jest to szczególnie trudne, z tego względu, że dali w dane miejsce i przede wszystkim w Dzieci cząstkę siebie. Nawet jeśli frustracja związana z obecnym miejscem pracy rośnie, to decyzja o porzuceniu wychowanków nigdy nie jest łatwa.
Jednak trzeba mieć na uwadze, że Dzieci są inteligentne i odczuwają emocje. Zdrowie psychiczne przekłada się na późniejszą pracę. Jak mówi Agnieszka „dobry nauczyciel to też szczęśliwy nauczyciel”, jeśli dusimy się i stresujemy każdym nowym dniem, to jest to odpowiedni moment, aby pomyśleć o sobie.
Jak się przygotować do wprowadzenia zmian?
• Nigdy nie bądź w tym sam – otaczaj się ludźmi, którzy Cię wspierają,
• Jeśli masz obiekcje – rozmawiaj, czytaj, rozważaj,
• Nie podejmuj decyzji pod wpływem emocji,
• Zawsze słuchaj swojego wewnętrznego głosu.
A co później? Odpowiedź jest prosta: konsekwentnie pracuj. Jak już zdobędziesz się na odwagę, zrób wszystko, aby utwierdzić się w przekonaniu, że to była najlepsza decyzja, jaką mogłeś podjąć.
Wątpliwości towarzyszące przy podejmowaniu zmian są normalne. Jednak należy pamiętać, że nie jesteśmy w tym wszystkim sami. Każdy z nas codziennie podejmuje większe bądź mniejsze decyzje i chociaż często się obawiamy, musimy wierzyć, że to, lepsze życie dopiero przed nami. Dlatego podejmujmy wyzwania i uczmy się nowych rzeczy, które pozwolą nam iść do przodu.
Jeśli stoisz przed chęcią zmian, ale się boisz, koniecznie poznaj całą historię Agnieszki.
Zapraszamy do obejrzenia i wysłuchania rozmowy pełnej inspiracji:
